czwartek, 26 kwietnia 2012

Time is runnig out...

Od ostatniego wpisu minęło już trochę czasu. Ostatnio biję się z myślami, czy nie zacząć ponownie zamieszczać postów na blogu, jednak w nieco innej formie. Przez czas, którym bardziej lub mniej zajmowałem się fotografią zdołałem w dość wąskim wymiarze ukierunkować swoje zainteresowania w tej dziedzinie. W bardzo szybkim czasie udało mi się jednak zauważyć, że najbardziej lubię fotografować ludzi w dwóch formach: portretowo i modowo. Jeśli zdecyduję się na reaktywację bloga, będzie na pewno więcej tekstu i równie dużo zdjęć właśnie w w/w dziedzinach.
Co wyjdzie w moich blogowych planów, przekonamy się wszyscy wkrótce..
Tymczasem, posłuchajcie sobie Andaina. ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz